Słuchać - ot wielu to potrafi. Tworzyć jest domeną wybranych.

Krótko - na czym, w czym i z kim gramy jeśli o muzykowanie chodzi. Śmiało, chwalmy się :D!

Piękny, mów za siebie. Nie każdy ma tyle odwagi aby grać.

A ja się pochwalę! Uczę się grać na gitarze... No właśnie, uczę się, hehe... ale nawet dobrze mi idzie :)

Czekamy na możliwość posłuchania! :)

http://qkla.prv.pl - na mojej stronie w dziale "muzyka" można się zapoznać z moją muzyką - głównie tworzona wyłącznie za pomocą gitary i komputera.

Powiem Ci, Kamilu, że słuchałem Twoje twórczości z Surya Namaskar. Ciężko jest mi sie wypowiadać o takiej muzyce, która nie opiera się na układzie kompozycyjnym czy chwytliwej melodii. Zdecydowanie za mało jej słuchałem. Chwalić można pomysłowość tej muzyki, Twoje umiejętności gry na gitarze, ładne brzmienie. Postaram się w wolnej chwili bardziej świadomie wsłuchać w całą Twoją dyskografię (moge takiego słowa użyć, czyż nie? :) ) i napisze coś bardziej składnego.

Natomiast nurtuje mnie pytanie - jak się nagrywasz?

Pozdrawiam!

Nie wiem czy można mnie chwalić za pomysłowość bo chcąc być uczciwym muszę się przyznać ,żę dużo z patentów jakie stosuje zostały zainspirowane przez Roberta Frippa (którego twórczość gorąco polecam bo to człowiek gigant) - np. zapętlanie dźwięku.

A nagrywam się przez starą kamerę analogową sony. Podpinam wyjście adudio do wejścia na mikrofon w komputerze - i robi mi się z kamery mikrofon. Potem to wszystko obrabiam w Audacity.

Czekam na "coś bardziej składnego".